Już w poniedziałek rusza drabinka główna turnieju singlowego kobiet w Wimbledonie. W piątek poznaliśmy już pary pierwszej rundy zmagań. Iga Świątek zmierzy się z Poliną Kudermietową i ominęła potencjalnie najtrudniejsze rywalki już na starcie rywalizacji.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Tego samego nie może powiedzieć Aryna Sabalenka. Liderka rankingu WTA od samego początku będzie musiała wejść na swój najwyższy poziom. W pierwszej rundzie zmierzy się Carson Branstine, lecz potem może zagrać z zeszłoroczną ćwierćfinalistką Lulu Sun, a w trzeciej rundzie na jej drodze może stanąć Emma Raducanu lub Marketa Vondrousova. Przypomnijmy, że w 2023 r. ta druga wygrała rywalizację na kortach trawiastych w Londynie.
Pechowe losowanie Aryny Sabalenki w Wimbledonie
Niesłychanie trudne losowanie nie umknęło uwadze ekspertów. Niektórzy skupiają się właśnie na wymagającym początku dla Sabalenki, a inni zwracają uwagę, że Świątek nie trafiła najgorzej i będzie mogła spokojnie wejść w turniej.
“Aryna Sabalenka otwiera rywalizację z kwalifikantką Carson Branstine, o której było w ostatnim cyklu »Bounces«. Sabalenka może zmierzyć się z zeszłoroczną ćwierćfinalistką Lulu Sun w drugiej rundzie i Raducanu lub Vondrousovą w trzeciej. Duża grupa najtrudniejszych rywalek” — ocenił dziennikarz Ben Rothenberg.
“Losowanie Aryny określiłbym jako wymagające” — zwrócił uwagę Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.
“Świątek — Polina Kudermietowa, Fręch — Potapowa, Linette — Jacquemot. Naprawdę niezłe losowanie. Jest szansa na komplet w drugiej rundzie Wimbledonu” — podsumował losowanie Hubert Błaszczyk.
“Mecz Świątek — Collins możliwy w trzeciej rundzie. Ale do tego daleko. Runda po rundzie. Amerykanka może zagrać cudownie, ale też przegrać w pierwszym meczu. Tym bardziej że ma 10-12 na trawie w całej karierze” — zaznaczył chwilę później.
“Bardzo dobre losowanie Świątek z uwagi na potencjalnie łatwy start. To najważniejsze, że można dość swobodnie wejść w turniej. Nie ma co płakać, że później są trudne rywalki. Z kimś trzeba grać” — napisał Filip Modrzejewski ze Sport.pl.
“Jeśli gramy w grę »moja faworytka ma najtrudniejsze losowanie«, powiedziałbym, że Sabalenka dostaje skinienie głową w tym roku. Lulu Sun, Emma Raducanu, Marketa Vondrousova (mistrzyni z 2023 r.) i McCartney Kessler (mistrzyni z Nottingham) czają się przed ćwierćfinałami” — czytamy na profilu “Tick Tock Tennis”.
Wimbledon ruszy w poniedziałek 30 czerwca. Ostatni dzień rywalizacji zaplanowano na 13 lipca. Relacje z kortów trawiastych w Londynie będzie można śledzić na stronie Przeglądu Sportowego Onet.
